Peelingowanie skóry głowy – brzmi jak coś niepotrzebnego? Zdecydowanie tak nie jest. Oczyszczanie naskórka pozwala pasmom szybciej rosnąć i wzmocnić je. W jaki sposób wykonać zabieg?
Peeling skóry głowy – chwilowa moda czy skuteczny zabieg pielęgnacyjny?
Pielęgnacja pasm zwykle opiera się na stosowaniu szamponu, odżywki i okazjonalnego nakładania maski. Choć takie praktyki są dość skuteczne i zadowalają sporą grupę osób, warto zrobić na czupryny coś więcej. Ostatnimi czasy bardzo popularne stało się wykonywanie peelingu skóry głowy. Niejedna osoba zadaje sobie pytanie, czy to w ogóle daje jakieś efekty. W końcu na rynku kosmetycznym nie brakuje różnego rodzaju trendów, które okazują się nie do końca satysfakcjonujące. Przynajmniej nie tak bardzo, jak się je opisuje w mediach.
Na szczęście z peelingiem do skóry głowy jest nieco inaczej. Do zabiegu przekonuje się coraz więcej osób – i słusznie! Wielu specjalistów wskazuje na to, że scrub tego typu jest wręcz bardzo potrzebny fryzurze. Jakie więc zalety przynosi?
Jak działa peeling do skóry głowy?
W tej kwestii nie ma wielkiego zaskoczenia, bowiem działanie peelingu skóry głowy jest takie samo, jak stosowanie go na inne części ciała. Usuwa on z powierzchni martwy naskórek, dzięki czemu ujścia mieszków włosowych nie są „zatkane” przez złogi łoju i innego rodzaju zanieczyszczenia. W jaki sposób go wykonywać? Wystarczy nanieść trochę preparatu na skórę głowy (można wymieszać go z szamponem) i delikatnie masować przez kilka minut. Następnie należy dokładnie spłukać produkt i wysuszyć włosy.
Peeling na skórę głowy – jak przygotować produkt w warunkach domowych?
Choć na myśl o samodzielnym przygotowywaniu różnego rodzaju produktów kosmetycznych wiele osób od razu się poddaje, warto podkreślić, że wykonanie peelingu skóry głowy to jedynie kilka minut pracy. Jego najprostsza wersja to zmieszanie mielonej kawy z szamponem. Można też użyć cukru zamiast czarnego napoju, jednak w tym przypadku należy liczyć się z tym, że drobinki szybko się rozpuszczą.