Profesjonalny zabieg oksybrazji jest szczególnie polecany przez lekarzy dermatologów tym osobom, które nie mogą sobie poradzić z różnymi chorobami skórnymi.
Jak zatem dokładnie wygląda cały zabieg oxybrazji?
W odróżnieniu od mikordermabrazji diamentowej czyli peelingu kawitacyjnego, oxybrazja wykonywana jest praktycznie bezdotykowo. Na początku zabiegu klientka zakłada specjalne okulary ochronne, a następnie, za pomocą specjalnego aparatu wyglądem przypominającego nieco długopis w skórę pod ciśnieniem wtłaczany jest tlen. Na skutek zabiegu obumarłe komórki naskórka są niemal oderwane od powierzchni skóry, a następnie usuwane. Strumień powietrza i tlenu ma prędkość ponad 200 m na sekundę. Choć cały opis może brzmieć nieco drastycznie, w rzeczywistości zabieg jest absolutnie bezbolesny, a dla wielu osób nawet całkiem przyjemny z uwagi na fakt, iż w trakcie zabiegu rozpylana jest delikatna mgiełka z rozpylonej soli fizjologicznej, dająca miłe uczucie odświeżenia.
Wiele klientek cały zabieg opisuje niczym podmuchy świeżego, wilgotnego powietrza, jakie często można odczuwać nad brzegiem morza podczas sztormu. Podobnie jak na plaży, w ustach wyczuwalny jest wówczas lekko słony smak, dzięki czemu można poczuć się jak na urlopie na morzem.